Witam Was w ostatnim dniu 2013 roku!
Dzisiaj z rana miałam bardzo miłą niespodziankę, otóż dotarł do mnie mój PaeseBox! Naoglądałam się pełno notek z tymi pudełkami i zapragnęłam mieć także swoje :). A cieszyłam się jak dziecko, byłam bardzo ciekawa zawartości pudełka! Jesteście ciekawe, co kryło się w moim?
Przyjrzyjmy się z bliska:
Jak widać, trochę tego jest i pudełko choć malutkie - troszkę ważyło :).
Znalazłam aż 7 produktów pełnowymiarowych!
>> Podkład Ideal Matte Make Up, 00 Porcelain (w sklepie Paese nie mogę znaleźć tego podkładu, ale inny matujący kosztuje 39,90 zł)
>> Puder matujący z dodatkiem oleju arganowego, #02 (28,90 zł)
>> Przyspieszacz wzrostu paznokci (17,90 zł)
>> Szminka Sexapil, #12 (też nie ma w sklepie, inna szminka kosztuje 23,90 zł)
>> Błyszczyk Colore Mio, #507 (9,90 zł)
>> Tusz do rzęs Adore Curly Lash Mascara (29,90 zł)
>> Cień do powiek Flow, #637 (nie znalazłam w sklepie, inny kosztuje 19,90 zł)
Były także próbki:
>> 3 lakiery do paznokci, w tym jeden piaskowy
>> Puder ryżowy
>> Puder bambusowy z jedwabiem
Muszę powiedzieć, że w 100% jestem zadowolona z boxa, kosmetyki są niezwykle trafione! Podkład i puder są matujące, czyli idealnie nadające się do mojej cery, szminka i błyszczyk mają różne odcienie czerwieni, a tego brakowało w moich zbiorach, przyspieszacz wzrostu paznokci też wypróbuję, bo tego potrzebowałam :). Zauważyłam, że w pudełku był jeden produkt pełnowymiarowy więcej kosztem płynu micelarnego. Dla mnie to lepiej, bo płynów mam pod dostatkiem, a kolorówkę uwielbiam :)! Bardzo się cieszę, że będę mogła spróbować pudru ryżowego i bambusowego, byłam ich strasznie ciekawa. Koszt kosmetyków pełnowymiarowych to... 170 zł! A dodatkowo mamy także próbki i to wszystko w cenie 39 zł! Moim zdaniem rewelacja. Na pewno jest to przyjemność, która bardzo się opłaca :).
Pokażę Wam także mój dzisiejszy makijaż :). Dorwałam wczoraj w Naturze brokatowy eyeliner z My Secret, Glam Specialist Eyeliner i postanowiłam go wykorzystać.
Jak zwykle postawiłam na mocno podkreślone oczy. Klasyczne smokey eye urozmaiciłam właśnie brokatowym eyelinerem nałożonym na całą powiekę. Dolna powieka do srebrny cień sypki z Inglota. Usta ubrałam w szminkę Sexapil znalezioną w PaeseBox :).
Kochane!
Życzę Wam, abyście w 2014 roku spełniły wszystkie swoje noworoczne postanowienia, których z pewnością macie sporo. Z doświadczenia wiem, że nie będzie to takie proste, dlatego bądźcie wytrwałe i z uporem maniaka dążcie do wyznaczonych celów :). Bawcie się dzisiaj wyśmienicie! Do poczytania w następnym roku!
W moim boxie również był podkład, pudry, pomadka, tusz i lakiery :) A ten czerwony błyszczyk również mam bo kiedyś go kupiłam :) Fajne pudełeczko Ci się trafiło. Makijaż śliczny, pasuje Ci ta pomadka :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to pudełeczko. Makijaż jak zawsze super :)
OdpowiedzUsuńOk, ale jak zdobyć takie pudełko? :)
OdpowiedzUsuńSuper makijaż ;)
OdpowiedzUsuńA pudełeczko faktycznie trafione!
Ja lubię ogólnie paesebox, ale jednak bardziej kusi mnie glossy z racji tego, że tam jest różnorodność firmowa, a tutaj wiadomo, mamy jedną.
OdpowiedzUsuńMakijaż fajny, ale dla mnie na sylwestra za delikatny, na taką imprezę musi być pazur! :)