Cześć dziewczyny!
Ostatnio chciałam się pobawić makijażem i z inspiracją przyszła mi Alina z bloga Alina Rose Makeup Blog. Jakoś jeszcze w grudniu dodała makijaż, którego głównym punktem były orientalne kreski. Postanowiłam w ramach ćwiczeń spróbować stworzyć coś podobnego :). Zmieniłam kolorystykę makijażu, dodałam swoje elementy. Makijaż Aliny jest idealny, ale ja też bardzo się starałam, by kreski wyszły podobnie :). Dzieło Aliny możecie zobaczyć TUTAJ :). A poniżej moje wypociny :D
Użyte kosmetyki:
>> Hean, Stay On Eyeshadow Base
>> paletka Sleek, Ultra Matte Darks (cienie: Highness, Pillow Talk, Paper Bag)
>> Sleek, Eye Dust, Drama #692
>> Biała kredka Sephora
>> Żelowy eyeliner Pierre Rene, Carbon Black
>> My Secret, Glam Specialist Eyeliner #5
>> Lovely, Curling Pump Up Mascara
>> Podkład Paese, Porcelana
>> Dermacol, jako korektor
>> Essence, transparentny puder sypki
>> W7, Honolulu
>> Pomadka Catrice, Be Natural
I jak Wam się podoba? Mnie przypadł do gustu, ale powiem szczerze, że nieźle się namęczyłam z tymi kreskami! Cieszę się, że nie wyszły strasznie krzywo ;). Bardzo fajne ćwiczenie!
Kreski są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny makijaż. *-*
OdpowiedzUsuńBLOG KLIK
Piękny makijaż :)
OdpowiedzUsuńNonono..świetny !!! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ! :*
OdpowiedzUsuńKiedy ja się nauczę robić takie makijaże. Muszę kiedyś przyoszczędzić na jakąś szkołę wizażu. Marzy mi się :)
OdpowiedzUsuńPiękne kreski, super wykonany!
OdpowiedzUsuńśliczny, tajemniczy makijaż:)
OdpowiedzUsuńFajne, bardzo lubię takie ale sama jeszcze ich nie robiłam ;P
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńidealnie do Ciebie pasuje ten makijaz ;)
OdpowiedzUsuń