Ah, ale powiew wiosny poczułam w końcu! Na dworze jest bajeczna pogoda i aż chce się wyjść :).
Nie byłabym sobą, gdybym nie upolowała nowości lakierowych z Wibo. Mam na myśli nową, blogerską edycję limitowaną lakierów do paznokci! Skusiłam się na dwa, które upatrzyłam sobie jeszcze przed ich premierą.
Blue Lake - śliczny niebieski od Gosi, który przypomina mi wiosenne niebo :).
Peaches and Cream - brzoskwinka rozbielona śmietanką od TheOleskaa
Bardzo lubię pastelowe kolorki, a ten jest bardzo delikatny i dziewczęcy :).
Od razu wypróbowałam Blue Lake, bo pasuje mi do tej pięknej pogody za oknem :).
Do pełnego krycia potrzebowałam dwóch warstw. Niestety lakier trochę zbąbelkował, dlatego następnym razem muszę uważać na ilość nakładanego lakieru :P.Jeżeli chodzi o długość schnięcia, to jak dla mnie jest standardowa. O wytrzymałości nic nie powiem, bo mam go na paznokciach od 24 godzin, ale póki co nie mam odprysków, co zdarza się często przy innych lakierach.
Bardzo podoba mi się "energia" tego koloru. Jest żywy, iście wiosenno-letni i jestem pewna, że często pojawi się na moich paznokciach.
Obecnie jestem w trakcie kuracji ratującej moje paznokcie, które nie wiadomo dlaczego są w fatalnym stanie, ale nie mogłam się powstrzymać przed wypróbowaniem lakieru :D.
Jedno takie cudo kosztuje 5,99 zł w Rossmannie.
Skusiłyście się?
mam ten Oleskowy. śliczny jest <3
OdpowiedzUsuńJaki intensywny kolor na paznokciach! Patrząc na opakowanie powiedziałabym, że jest to delikatniejszy kolor :)
OdpowiedzUsuńSama jestem zadziwiona jego intensywnością :)! Ale bardzo mi odpowiada :D
Usuńmoja przyjaciółka zaopatrzyła się w jeden z kolorów dziś! :) ale coś czuję, że ja też się skuszę, bo są śliczne kolorki!!!
OdpowiedzUsuńPolecam je, faktycznie śliczne :). Może skuszę się jeszcze na zieleń :D
UsuńCiekawe jak z ich trwałością :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie sama jestem ciekawa. Ale czuję, że łacznie z diamentową odżywką z FM tworzą mocny duet :)
UsuńMuszę zapolować na ten od Oleski. Póki co, u mnie, akurat te zostały wykupione:(
OdpowiedzUsuńJa kupiłam ostatni :D Miałam szczęście ;)
UsuńZdecydowanie te dwa kolory są najładniejsze w całej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :)
Usuńchyba te dwa odcienie najbardziej wpadły mi w oko z całej kolekcji. Lubię pastele :)
OdpowiedzUsuńKolory są bardzo interesujące ! Ja jak na razie się nie skusiłam za zakup - czekam na przesyłkę od , z jej dwoma :) zobaczę jakie krycie mają, a wtedy może zakupie je.. WSZYSTKIE ! ;D
OdpowiedzUsuńKrycie jest bardzo dobre po dwóch warstwach, nie tworzą się żadne smugi :)
UsuńMyślę, że jutro pobuszuję w Rossmannie trochę, bo ta brzoskwinka jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńTo jest najbardziej rozchwytywany odcień :D!
UsuńOba kolory piękne !! :)
OdpowiedzUsuńJa też skusiłam się na te kolory :)
OdpowiedzUsuńBo są najlepsze :)!
UsuńOj piękne, piękne!
OdpowiedzUsuńJeszcze chyba zieleń dołączy do kolekcji :)!
UsuńPeaches już czeka na wypróbowanie, a na Blue Lake na pewno się skuszę. To jedne z tych, co od razu mówiłam must have :)
OdpowiedzUsuńHehe, chyba większość preferuje te kolorki :)
UsuńDziś kupiłam ten niebieski, ale po ten od Oleśki też jeszcze wrócę:)
OdpowiedzUsuńŹle się czuję w niebieskościach na paznokciach, także nie kupię tego od Gosi, jednak moje serce podbił lakier Oleskowy ;) właśnie gości na paznokciach :D Dodatkowo kupiłam też Flirt od Amethyst ;) Ale trzeba przyznać, że cała kolekcja jest cudowna!
OdpowiedzUsuńMnie się podoba budyniowy róż, uważam, że jest najładniejszy z całej kolekcji. No i sorbet mint Siouxie.
OdpowiedzUsuńTeż mam ten brzoskwiniowy ;P
OdpowiedzUsuńno właśnie te dwa były pierwszymi jakie kupiłam :) cudeńka :)
OdpowiedzUsuńJa za często nie maluję paznokci,ale muszę przyznać,że kolory mają bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńja na co dzień wolę bardziej mleczne i naturalne kolory ale te wyglądają cudownie!;)
OdpowiedzUsuń