niedziela, 23 września 2012

Jesienny weekend + zakupy

Witam Was w pierwszy jesienny weekend :)!

Choć dzisiaj pogoda na jesień nie wskazuje, przynajmniej u mnie, bo od rana świeci słoneczko, to wczoraj było fatalnie. Szaro, buro i bez większych chęci na cokolwiek. Także ja zaszyłam się w cieplutkim domku i przepadłam w lekturze, którą naprawdę bardzo Wam polecam!




Aktualnie wciągnęłam się w pierwszą część trylogii Stiega Larssona pt. "Millennium". Jest to powieść kryminalna z bardzo zawiłymi historiami. Pierwsza część nazywa się "Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet" i na jej podstawie powstał film "Dziewczyna z tatuażem", który nie tak dawno leciał w kinach. Ja jestem tym przypadkiem, kiedy sięgnęłam po książkę po obejrzeniu filmu, a nie na odwrót :). 


Na paznokciach szarak nr 86 Golden Rose z serii Fashion Color

Ponury dzień umiliły mi moje kosmetyczne zdobycze ;)! Tak jak pisałam w poprzedniej notce, wybrałam się po produkty do włosów firmy Marion.



Jest to kuracja z olejkiem arganowym. Pierwsze wrażenie, to wielkie WOW! Drugi kosmetyk to mleczko chroniące włosy przed działaniem wysokiej temperatury. Dzisiaj zamierzam pierwszy raz wypróbować :). W końcu kupiłam coś w tym rodzaju, bo często prostuję włosy, a nie ochraniałam ich w żaden sposób. W efekcie końcówki mi się wykruszają i ciężko się je zapuszcza. 

A dzisiaj wybrałam się do Biedronki, bo bardzo chciałam spróbować pomadki ochronnej do ust Oeparol.


Niedziela nie byłaby niedzielą bez czegoś słodkiego :). Upajam się ostatnimi chwilami, kiedy mogę jeść takie rzeczy, bo od października nadchodzą zmiany i to ostro!



A Wam jak minął ten jesienny weekend? Macie któreś z tych kosmetyków?



15 komentarzy:

  1. O tę książkę muszę przeczytać! Bo film jest świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oooo fajne zakupy :) Nic nie miałam z tego niestety. Oooo i coś smakowitego widzę mmm.

    OdpowiedzUsuń
  3. Olejek arganowy, już niedługo przekonam się jakie to cudo. Co prawda innej marki, ale co olejek to olejek, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  4. z kosmetykow nie mam nic ;/ widze ze juz zakupilas pomadke ochronna ( czyli zimno wkrada sie juz wszedzie )
    Wiem co potrzeba mi na jesienne wieczory jakas dobra ksiazka moze polecisz mi cos ale zaznacze ze ja romansidla lubie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Weekend minął mi zdecydowanie za szybko!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciastooo mniam... moja ciocia robi takie samo. Niebo w gębie:) Zmiany w październiku? Ja zaczynam właśnie od dziś, żeby na zimę nie wyhodować za dużego sadełka;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam z Marion ultralekką odżywkę w spray'u, ale była średnia, mam nadzieję, że kuracja z olejkiem arganowym jest lepsza :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciacho <3 "Dziwczynę z tatuażem" zaczynałam oglądać ale niestety nie spodobał mi się. Buziaki, serdecznie zapraszam na nowa notkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. czytalam i tez polecam ... niebanalna i wciagajaca ksiazka

    OdpowiedzUsuń
  10. Mój facet czytał tę książkę - był zachwycony:)

    OdpowiedzUsuń
  11. ta kuracja z Marion taka dobra? jejku, jejku, akurat kupiłam taką w saszetce na jedno użycie, to zaraz sobie nałożę na włosy :D

    OdpowiedzUsuń
  12. do książki właśnie się zabieram od dłuższego czasu, tylko nie mam empika w okolicy ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. oo też kupiłam tą pomadkę z oeparolu przedwczoraj :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam całą trylogię Larssona,a le jak dotąd nie wiem czemu przeczytałam tylko pierwszy tom :P Pewnie pozostałe zostawię na długie jesienne i zimowe wieczory:)
    A oo Marion słyszałam wiele dobrego, muszę w końcu kupić coś z tej firmy.

    OdpowiedzUsuń
  15. też się czaję na pierwszy tom millenium w bibliotece, ale ciężko mi trafić, bo ciągle wypożyczona:) jeszcze nie miałam żadnego produktu z firmy marion:)

    OdpowiedzUsuń