wtorek, 17 czerwca 2014

Delia, Hyaluron Fusion, Bio Roll On 3D

Hej!

Bardzo długo nie stosowałam żadnego specyfiku pod oczy. Na stan nawilżenia tych okolic nie narzekam, temat zmarszczek mnie nie dotyczy i nie wierzę w to, że cokolwiek jest w stanie zredukować moje cienie pod oczami, które naprawdę są okropne, taka moja uroda i pozostało mi tylko dobre maskowanie tej niedoskonałości. Mimo wszystko skusiłam się na roll on pod oczy, mam 20+, pomyślałam - niech będzie.

Delia, Hyaluron Fusion, Bio Roll On 3D

roll on pod oczy, Delia, komórki macierzyste, kwas hialuronowy, roll on liftingujący
Od producenta:

Liftingujący roll on 3D pod oczy to unikalny program stworzony dla kobiet oczekujących natychmiastowych efektów w pielęgnacji przeciwzmarszczkowej.
Zaawansowana receptura oparta na nowatorskim połączeniu składników najnowszej generacji.
>> Kwas hialuronowy - intensywnie nawilża skórę i wypełnia drobne zmarszczki mimiczne.
>> Komórki macierzyste - pobudzają naturalne procesy regeneracyjne skóry.
>> Hydromanil 3D - trójwymiarowy naturalny kompleks nawilżający.
>> Ekstrakt z świetlika - rozświetla skórę wokół oczu.
>> Ekstrakt z kasztanowca - poprawia mikrokrążenie i zmniejsza obrzęki

 15 ml / ok. 10 zł

Skład:


Właściwie nie wiem, czego spodziewałam się po tym roll on'ie. Może prewencyjnej pielęgnacji przeciwzmarszczkowej ;). Jak wspomniałam, nie mam problemów z przesuszeniem okolic pod oczami, jednak jestem pewna, że ten roll on nie zapewni nawilżenia osobom, które go potrzebują. Wątpliwym plusem jest to, że nie spowodował wysuszenia, no bo jako preparat posiadający kwas hialuronowy i kompleks potrójnie nawilżający powinien jednak dać jakieś nawilżenie, a nie tylko nie przesuszać. Mimicznych zmarszczek na pewno nie wypełnił, więc to totalna bujda na resorach. Już nie wspominając o rozjaśnieniu cieni pod oczami. Zresztą, moich chyba nic nie rozjaśni ;). Kosmetyk nie podrażnił im oczu i właściwie kontynuuję stosowanie tylko dlatego, że przyjemny jest masaż zimną kuleczką. Przynosi to ulgę, tym bardziej po nieprzespanej nocy. I właśnie ze względu na temperaturę kulki mogę przyjąć, że poprawi mikrokrążenie. Sam kosmetyk jest przezroczysty, konsystencję ma jakby żelowatą i bardzo szybko się wchłania.


Producent mówi o innowacyjnej technologii, komórkach macierzystych, które szumnie brzmią. Jak dla mnie to nic specjalnego i na pewno nie pomoże osobom, które pragną kosmetyku przeciwzmarszczkowego i nawilżającego. Mnie nie zaszkodził, ale też nie polepszył. Kupiłam go, stosuję i póki co zaspokoiłam swoją potrzebę posiadania roll on'u pod oczy. Dobrze, że był tani ;).

A Wy stosujecie roll on'y? Możecie jakiś polecić? A może znacie ten z Delii?


8 komentarzy:

  1. Ja pod oczy jak na razie nic nie stosuję, chociaż wiem że powinnam.

    OdpowiedzUsuń
  2. lubię aplikatory z kuleczką pod oczy

    OdpowiedzUsuń
  3. Przynajmniej ładnie wygląda ;P ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. pierwszy raz o nim słyszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. tego jeszcze nie stosowałam :) ale osobiście lubię coś nakładać zawsze pod oczy :) pozdrawiam i oczywiście obserwuję :) zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. zawsze chciałam mieć kosmetyk z taką końcówką

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam jeszcze roll-ona pod oczy. Obecnie używam żelu z floslek ze świetlikiem.

    OdpowiedzUsuń
  8. nie wiedziałam, że Delia posiada taki produkt w ofercie...warto spróbować...w końcu polska firma :)

    OdpowiedzUsuń