Cześć dziewczyny ;)!
Odkąd dowiedziałam się o promocji w Rossmannie, wiedziałam, że z pustymi rękami stamtąd nie wyjdę :). Dzisiaj chciałam poprawić sobie nastrój przed egzaminem z genetyki, więc wpadłam tam i wyniosłam kilka kosmetyków!
Kupiłam krem BB Garniera dla cery tłustej i mieszanej. Niezbyt miłe wspomnienie mam po zwykłej wersji tego kremu, ale postanowiłam dać mu szansę, bo czytałam pozytywne opinie. Jutro będzie miał swój debiut :).
Na Eliksir od Wibo czaję się już nie wiadomo jak długi czas, więc teraz przy okazji promocji nie mogłam jej nie kupić. Świetne pierwsze wrażenie! Pomalowałam się nią w dosyć ciemnej auli na uczelni, więc jak zobaczyłam się potem w lustrze w świetle dziennym, to aż byłam zdziwiona intensywnością koloru. Jest to dosyć mocny róż o numerze 04, w którym na szczęście mi do twarzy :). Chyba skuszę się na inne warianty.
Oczywiście nie mogłam przejść obojętnie obok nowych lakierów z Lovely. Zaopatrzyłam się w zielono - morski kolor z złoto różowymi drobinkami. Bardzo ładny. Pomalowałam jeden paznokieć na próbę i wyobraźcie sobie mojego zonka, kiedy 4 godziny później odbiłam sobie spodnie na nim... Właśnie przed chwilą nałożyłam go na wszystkie paznokcie, mam nadzieję, że rano nie obudzę się z odbitą pościelą :P.
Buziaki i miłego weekendu!
te pomadki mnie również kuszą już jakiś czas :)
OdpowiedzUsuńKup sobie, nie pożałujesz, a teraz w promocji kosztują 5 zł z kilkoma groszami :)
UsuńTe pomadki są cudowne <3 śliczne mają kolory i jak na tą cenę mają dosyć mocny kolor ale róznież świetnie nawilżają usta ja mam dwie w kolorze 06 i 08 :)
OdpowiedzUsuńJestem też pozytywnie zaskoczona ich jakością :)
UsuńŚwietne zakupy. Najbardziej podoba mi się lakier. Mam już z tej serii fioletowy i na pewno tak długo nie schnął jak twój. :)
OdpowiedzUsuńKolorki z tej serii bardzo mi się podobają :)
UsuńŁadny kolor ma ten lakier ;)
OdpowiedzUsuńTe drobinki dodają mu uroku :D
UsuńJa mam brzoskwinię z Lovely i wyschła właśnie bardzo szybko, do tego nie ma problemu z odbijaniem jakiś tekstur na lakierze... Czary czy co? Ale kolor przecudny *.*
OdpowiedzUsuńChyba czary, bo po 5 godzinach od malowania położyłam się spać, a rano miałam pięknie odbite włosy i pościel :/. Dziwne, że kąpiel przetrwał bez uszczerbku.
UsuńSłabiutko ;/ mój za to już rano odprysnął. A szkoda, bo miałam ochotę na więcej kolorów ;c
UsuńWrócę chyba po pomadkę Elixir :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)!
UsuńUwielbiam te pomadki - mam już 5 różnych odcieni i jeszcze dwa nadal mnie kuszą, ale co za dużo to niezdrowo :P
OdpowiedzUsuńJa chyba jeszcze jakąś kupię :P
UsuńLakier mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńWidzę szał na lakiery :)
OdpowiedzUsuńo kupiłyśmy chyba ten sam kolor lakieru:)
OdpowiedzUsuńJest bardzo ładny :)
Usuńkupiłam ten sam lakier ;))
OdpowiedzUsuńTeż Ci tak długo schnie?
UsuńBardzo fajne zakupy :) Też czaiłam się na tą pomadkę Wibo, ale niestety testery były nieoznaczone, pomadki pomieszane... :/
OdpowiedzUsuńNo to jest problem, bo ja nienaruszoną pomadkę też ledwo znalazłam. Ludzie zamiast używać testerów, to niszczą wszystko co w ręce im wpadnie :/
UsuńW co drugich zakupach rossmannowych widzę te pomadki z wibo :D Jeżeli masz ochotę zajrzyj do mnie na post zakupowy ;)
OdpowiedzUsuńmam krem bb garniera ale nawet ten do jasnej cery okazał się dla mnie za ciemny
OdpowiedzUsuńmożesz mi powiedzieć jak sprawuje się krem BB ? :) bo też się zastanawiałam nad kupnem.
OdpowiedzUsuńUżyłam go dopiero dwa razy. Nakłada się dobrze, zarówno palcami, jak i pędzlem. Krycie jest średnie - powiedziałabym, że dla bezproblemowych cer. Mi pasuje, ładnie wyrównuje koloryt :). Zaczynam się świecić po około 3 godzinach :p Tyle zauważyłam po 2 razach zastosowania :D Pewnie pojawi się recenzja na blogu :)
Usuńte pomadki to i ja muszę sobie kupić :) ale jak były promocje to się powstrzymałam od szaleństw, tylko tusz z Wibo kupiłam :D
OdpowiedzUsuń