poniedziałek, 29 kwietnia 2013

Olejek pod prysznic i do kąpieli Decubal

Cześć dziewczyny ;)!

Jakie macie plany na weekend majowy? Ja już nim żyję, szczególnie, że jutro odwołano mi zajęcia, więc dzisiaj jeszcze tylko wykład i kolokwium i poczuję wolność na te 6 dni :D! Uwielbiam ten czas, jest ciepło, ptaszki ćwierkają, wszystko się zazielenia no i sezon grillowy rozpoczęty :)!

Uwielbiam różnego rodzaju specyfiki do kąpieli. Ba! Kto nie lubi :)? Dlatego bardzo ucieszyłam się, że mogę przetestować olejek pod prysznic i do kąpieli firmy Decubal.


Od producenta:

Delikatnie oczyszczający olejek z naturalnym olejkiem jojoba do częstego stosowania pod prysznicem i do kąpieli, odpowiedni dla suchej i bardzo suchej skóry.
Łagodzi podrażnienia, zmiękcza skórę, zapobiega wysuszaniu skóry podczas kąpieli dzięki zawartości naturalnych olejów roślinnych, witaminy E i rumianku. 
Bezzapachowy. Nie zawiera konserwantów. Zawartość substancji tłuszczowych 66%.

Skład:



Dostępność: apteki stacjonarne i internetowe
Cena: ok. 30 zł / 200 ml

Moja opinia:

Olejek jest zamknięty w plastikowej, estetycznej buteleczce z zamknięciem typu press. Jest to wygodne rozwiązanie, bo nie trzeba nic odkręcać, wystarczy jeden klik.


Jak dla mnie produkty do kąpieli powinny przede wszystkim ładnie pachnieć, porządnie się pienić i dobrze myć. Olejek ten spełnia te warunki oprócz pienienia się, co powoduje u mnie mieszane uczucia. Dodawałam go do kąpieli i powstawała znikoma piana. Oczywiście bardzo dużym plusem jest to, że po wyjściu z wanny skóra jest rzeczywiście nawilżona, miękka i wypielęgnowana! Kosmetyk jest "bezzapachowy", a raczej z tym zapaszkiem towarzyszącym innym kosmetykom firmy Decubal, jednak jest dołączona do niego saszetka zapachowa, co moim zdaniem, jest świetnym rozwiązaniem. Saszetka ta nadaje zapach grapefruita, co znacznie uprzyjemnia kąpiel, bo zapach jest świeży, jednak krótko utrzymuje się na skórze. 

Konsystencja jest typowa dla olejku, czyli rzadka, sam olejek jest przezroczysty o żółtym zabarwieniu. Miałam pewne obawy do zastosowania go pod prysznicem, jednak mile się zaskoczyłam, bo na gąbce utworzyła się jakaś piana, jakaś, nie żadna wielka, ale jednak zawsze coś ;). 

Olejek zawiera witaminę E, olejek jojoba, olej rycynowy, co dobrze wpływa na kondycje skóry i, jak pisałam już wyżej, po kąpieli wyraźnie to czuć.

Minusem jest zdecydowanie cena, która jak dla mnie jest zbyt wysoka, bo jestem w stanie znaleźć tańsze odpowiedniki!



Używałyście kiedyś tego olejku? Co o nim myślicie? A może chcecie kupić?

Pozdrawiam!

4 komentarze:

  1. Jeszcze nic nie miałam tej marki, a na blogach pojawia się często...

    OdpowiedzUsuń
  2. Także nigdy nie miałam :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. dla mnie był przyzwoity, ale bez szału ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie uzywalam, za taka cene na pewno go nie nabędę :)

    OdpowiedzUsuń