jako, że wróciłam na weekend do mojego domu rodzinnego niestety nie mam możliwości dodania kolejnych postów, ponieważ moje pomysły przerastają możliwości aparatu, który mam w domu.
Poza tym mój weekend przedłuża się aż do środy, ale żeby nie było zbyt kolorowo, to dzień i noc towarzyszą mi dwa ogromne tomiska chorób wewnętrznych. Tak, w piątek czeka mnie egzamin i na dzień dzisiejszy jestem pełna obaw o moją dalszą karierę naukową na Śląskim Uniwersytecie Medycznym, hah.
Buziaki przesyłam i jak tylko tą masakrę będę miała za sobą na pewno do Was się odezwę!
Powodzenia. Dasz radę! :*
OdpowiedzUsuńBycie na Uniwersytecie Medycznym to samo w sobie wielki wyczyn ! Także stać Cię na wiele dobrego, trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz zajmować się paznokciami, to zapraszam do siebie. Prezentuję różne zdobienia i stylizacje paznokci :)
Powodzenia życzę:))
OdpowiedzUsuńPowodzenia i wytrwałości:)
OdpowiedzUsuńHaha damy radę Olu! :) Nie ma że nie! :D
OdpowiedzUsuńŚwietny masz blog wiesz?:)) Na pewno tu będę częśniej zagladać :D !
OdpowiedzUsuńPS.Obserwujemy?:)Buziaki:*:*:*!
Jesteś na kierunku lekarskim ?:)
OdpowiedzUsuńJestem na dietetyce :)
Usuń