Witajcie!
Właściwie to kolejny makijaż, w którym dominują brązy w ciepłym odcieniu. To dlatego, że chciałam przetestować nowy cień Sensique z serii Top Color. Jest to cień o numerze 206 Siena. Polecał go wizażysta Daniel Sobieśniewski, jako odpowiednik cienia z palety Anastasia Beverly Hills Modern Renaissance. Musiał być mój i przyznam, że swoje pochodziłam do Natury, żeby go zdobyć ;). Czy było warto? Zdecydowanie! Cień ma genialną konsystencję i piękny kolor. Jest to ciepły, ceglasty brąz. Jak dla mnie idealny do roztarcia granic cienia. Na pewno spróbuję go w połączeniu z czarnym smoky eye. Cień można kupić w cenie 9,99 zł, więc cena jak za pojedynczy cień wcale nie jest taka niska. Dla porównania - jeden cień w palecie Zoevy wychodzi 9 zł.